A klasa Bielsko Biala

pilkarz

Piszemy o meczach pucharowych naszych drużyn.

pilkarz

29.07.2007 Kobiernice godz. 17:00

Soła - Pasjonat Dankowice 1-3 (0-0)

Skład Soły: Felsh - Wadoń, F. Kotlarczyk, Brańka, K. Szlagor - Kowalski (Ryłko), Ścieszka, Fabia, Mika (Kurdziel)- Sadlik (K. Kotlarczyk), Pawiński (Iskierka).

Bramka: Felsh 55 min. karny

Pierwsza połowa nie wskazywała na porażkę Soły, wręcz przeciwnie Soła była zespołem lepszym, jednak nie potrafiła zamienić na bramki posiadanej przewagi. Piłka po strzałach miejscowych napastników lądowała obok bramki, albo padała łupem bramkarza. Do przerwy utrzymał się wynik 0-0.
W drugiej połowie w drużynie Pasjonata pojawił się nasz wychowanek Szymon Konieczny i trzeba przyznać że zasługuje na miano perspektywicznego bramkarza, potwierdził to broniąc kilka groźnych strzałów swoich byłych kolegów. W 50 minucie w zamieszaniu podbramkowym nkiepilnowany napastnik gości mocnym strzałem otworzył wynik. Na wyrównanie nie trzeba było długo czekać. W 55 min. w polu karnym powalony został Fabia, asędzia bez wachania przyznał sole karnego. Skutecznym egzekutorem okazał się grający trener gospodarzy Jacek Felsh, posyłając piłkę w prawe okienko bramki Sz. Koniecznego. Jednak kilka minut później po dwóch błędach obrońców miejscowych Dankowiczanie ustalili wynik na 1-3.
Mecz pokazał że kibice Soły mogą być optymistami przed zbliżającymi się rozgrywkami. Był to dopiero pierwszy mecz na jesień w "seniorskim" składzie, a gra była już całkiem niezła. Praca Jacka Felsha powinna być widoczna z tygodnia na tydzień. Oby piłkarze Soły potrafili wykorzystać jego wieloletnie doświadczenie.

Gość

mecz ładny dla oka.......twarda walka i duzo bramek...szkoda ze do tyłu....

pilkarz

Gra była dobra, a co do wyniku to może dobrze, nie będziemy narażać naszej szczupłej kadry na kontuzje.